Jeśli dziewczyna zgodziła się pracować jako służąca, to doskonale zdaje sobie sprawę, że prędzej czy później będzie musiała stanąć twarzą w twarz z kutasem swojego pana. W jej zawodzie niezwykle ważna jest dobra relacja z klientem. W końcu ona sama nie odmawia pieniędzy. Więc w usta słusznie wzięła, a on słusznie ją pociągnął. I on czuje się dobrze, a ona jest jakby obca. I nie trzeba o tym mówić pani domu - teraz jest już dobrze zaopatrzona w napiwki za dodatkowe usługi :-)
Zapisałem go sobie w zakładkach. Ten Murzyn daje lekcję, jak prostymi ruchami sprawić przyjemność kobiecie. Będę musiał do niego wrócić, wyłapałem kilka ciekawych momentów, które sam zrobiłem nie zdając sobie sprawy, że czai się w nich coś więcej.